nie bedziemy przytaczac tutaj definicji nieruchomosci z KC ;-)
Dla statystycznego czlowieka to kawalek ziemi, albo budynek na ziemi, albo jego m ;-)
A dla nas?
Dla nas nieruchomość jest mniej więcej jak obraz 3d. Widzisz jedno, ale gdy przesledzisz dokumenty dotyczace tej jednej konretnej nieruchomosci, to dopiero wtedy Twoim oczom ukazuje sie cala pelnia obrazu. Zupelnie jak film 3d. Po zalozeniu okularow ukazuje sie zupelnie "inny" film.
Kiedys nie bylo filmow 3d... byly tylko stereogramy ;-)
Jak zobaczyc głebię obrazu na tym płaskim, dwuwymiarowym jpg?
wystarczy spojrzec na obrazek z odleglosci ok 30-50cm, zrobic zeza, skupic sie na jednym punkcie, wyostrzyc na zezie obraz i gotowe - powinien ukazać się trójwymiar.
Więcej obrazków na góglach
Prawda, że piękne? :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz