Rzepka doniosła, że mieszkania tanieją, tu i tam ;-) od Śląska po wakacyjne Mazury. Wiadomo było, że Śląsk był relatywnie tani, teraz stał się tańszy. Dobrą info jestr, że w i w stolicy ceny poszły troszkę w dół.
"Jak podają analitycy z Szybko.pl, na rynku jest coraz więcej tańszych mieszkań. – W Warszawie o 5 p.p., do 30 proc., wzrosła liczba mieszkań dostępnych za 7 – 8 tys. zł za mkw. W Krakowie łatwiej znaleźć ofertę za 5-6 tys. zł za mkw., a we Wrocławiu o 6 p.p. wzrosła liczba mieszkań w cenie do 6 tys. zł za mkw. – podaje Marta Kosińska."
Sprzedawcy mądrzeją?
I czy skoro tańszy Śląsk staniał, to czy droższe inne rejony w końcu tego nie zrobią? Wydaje mi się, że to tylko kwestia czasu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz